ogrzewanie podłogowe i wylewki
i tym sposobem mamy kawałek swojej podłogi :)
i tym sposobem mamy kawałek swojej podłogi :)
kilka zdjęć własnoręcznie wykonanych prac, okazało się że pokomplikowany jest trochę ten domek, ale daliśmy sobie radę :) obecnie góra, półpiętro i garaż są przygotowane pod wylewki jeszcze parter trzeba ogarnąć bo jutro już wchodzi ekipa od wylewek, wkrótce więcej zdjęć wrzucę :)
w dwa dni własnymi siłami udało Nam się zrobić aż 3 przyłącza! dzaiałka została zryta w każdą stronę... wykopów było ok.270mb totalny rozpierdziel ale w sumie jak się wszystko ogarnie będzie git...
Wzięliśmy się obecnie za pokrycie dachowe, okienka już zamówione, ścianki działowe na dole już gotowe :)
PS. Kominy musiałem samemu skontrolować :) wpuściłem rurę do pieca kondensacyjnego, Małżonka bardziej się bała niż ja :) a Labrador Czika kontrolowała sytuację z balkonu :)
Nasze stropy już gotowe :)